Batman: Soul of the Dragon to przygoda zespołowa, która służy jako animowany list miłosny z oceną R do rozrywki na wykorzystywanie z lat 70. (Studio przesłało mi kopię recenzji; w przeciwnym razie prawdopodobnie nie obejrzałbym go, ponieważ nie jestem fanem filmów z sztuk walki, które go zainspirowały).
Przedstawiamy Richardowi Dragonowi (Mark Dacascos) podczas głównie bez słowa, Jamesa Bonda-iana napadu. Spędziliśmy kilka minut, zastanawiając się, czy to był retro czy współczesny, dopóki złymi faceci pojawili się w bokach i kombinezonach rekreacyjnych. Czarny golf i spodnie, w którym nosił nasz bohater, są ponadczasowe (podobnie jak bikini Babes na jachcie, do którego ucieka).
Aby rozpocząć główną historię, „Globe Trotting Super-Spy” zaczął zaciągnąć pomoc Bruce’a Wayne’a (David Giuntoli), ale najwyraźniej ma swoją „własną scenę” prowadzącą klub nocny pod jego penthouse. Jest także zaskoczony, jak pomimo jego modnych boków i dużej koszuli kołnierza, srebrny (Erica Luttrell) właśnie z nim zerwał, twierdząc, że „wciąż jest część ciebie, po prostu nie mogę się dosięgnąć – trochę mrocznego sekretu, czegoś ty” ponownie się ode mnie ukrywa ”. Zrozumiałem tło tej postaci i jej konflikt, ponieważ czytałem przedruki oryginalnych komiksów. Nie jest to jednak istotne dla wielu innych, więc ktoś w zespole kreatywnym musiał być srebrnym fanem.
Obecność Richarda prowadzi do retrospekcji Bruce’a w górskim klasztorze w Nanda Parbat (co doprowadziło mnie do zastanawiania się, czy Deadman pojawiłby się – spoiler: nie). Właśnie tam poznał Richarda, a także spotykaliśmy pozostałych czterech uczniów, którzy studiowali tam sztuki walki: Shiva (Kelly Hu), The Best; Ben Turner (Michael Jai White, który również grał brązowy tygrysa na Arrow), który szuka kontroli nad swoim temperamentem (rozczarowującym, widząc gniewnego czarnego mężczyzny); kobieta o imieniu Jade (Jamie Chung); i Rip Jagger („Dedykowany bohater wojenny, teraz poszukujący pokoju”, Chris Cox).
Większość z nich to dzieła Denny O’Neil, co ma sens, ponieważ był on szczytem pisarza Batmana z lat 70. Zmarł w zeszłym roku, a film kończy się kartą „Pamięci”. W tym zwiastunie możesz zobaczyć więcej postaci:
Instruktor, O-Sensei, jest wyrażany przez Jamesa Honga w cudownie sarkastyczny sposób, zapewniając mądroście, aby kontrastować stereotyp „mądry człowieka gór”. Różne retrospekcje tego otoczenia i grupa postaci są przeplatane, ponieważ elementy fabuły lub postacie są wprowadzane do podstawowej historii, która oczywiście obejmuje wszystkie siły, aby powstrzymać ogromne zagrożenie.
Poszukiwanie miecza oznacza znalezienie Shivy, która jest teraz „głową zorganizowanej przestępczości w Chinatown Gotham” (zamiast wszystkich innych Chinatown), co prowadzi do wielu walk i pościgu samochodowego i motorcy. Wydaje się, że twórcy ciężko pracowali, aby uwzględnić wszystkie oczekiwane elementy gatunku. Muzyka to również bardzo okres.
Natomiast, jak zwykle w tej serii, animacja nie ma nic do pisania w domu – kompetentna, wykonalna, niezbyt stylowa, wzburzona ruch – chociaż wydaje się, że są one zależne od wizualizacji bardziej niż w niektórych innych filmach animowanych. Choppotes jest szczególnie oczywisty podczas sceny, która ma silnie pokazać Smoka schodzącego po chodniku, gdzie zamiast jego płynnego chodu widzimy, jak zmienia się na przemian ramion do przodu w szarpany sposób. Działa tylko wtedy, gdy zdajesz sobie sprawę z tego, co próbują wywołać. Jednak wyraźnie ciężko pracowali nad sekwencjami sztuk walki.
Dialog Turnera jest banalny: nazywanie Bruce’a „głupcem”, mówiąc „To jest bzdury!”, Chwaląc się „Krztunnym tyłkiem”. Jego postać poprawia się później, kiedy mówi o swoim czasie jako brązowy tygrys. Naszym ulubionym powiedzeniem było „What the Funky Hell”, o którym myślałem o użyciu jako tytułu tego postu.
Dragon droczy się z Bruce’em o swoim stroju (kostium Batmana), a zanim go założy, trzy czwarte drogi przez film, jest niepotrzebny. To nie jest taka historia (chociaż obecność „bohatera” jest powodem, dla którego została wykonana). Bruce nie ma potrzeby założenia maski i peleryny, i wyróżnia się od innych, dzięki czemu wygląda głupio. Uznałem również, że zakończenie niezadowalające, chyba że ma ono skonfigurować kontynuację.
Cechy szczególne
„Batman: Raw Groove” (30 minut) zaczyna się od lekcji historii na temat Wietnamu, protestów i utraty optymizmu, aby zapewnić kontekst dla okresu, który zainspirował ten film. Profesor historii mówi o beznadziejności prowadzących do wewnętrznego widoku i zainteresowania sztukami walki i mistycyzmem. Uczestniczy producent wykonawczy Bruce Timm, podobnie jak scenarzysta Jeremy Adams, ale większość innych to studenci sztuk walki lub filmów z lat 70.
Timm przypomina moje myśli, mówiąc: „Wyzwaniem dla nas było umieszczenie Batmana w tym filmie. Szczerze mówiąc, moje ulubione części tego filmu nawet nie mają w nich Batmana. Są częściami, w których to tylko Bruce Wayne, jego bokobrody i jego bottomowe spodnie rozdając Richardowi Dragonowi, po prostu walcząc z ninja i Stufnull