Pierwszą melodię na temat nowego rekordu Miwa Gemini”, „Ppicnic”, to nieco dziwna melodia, która przypomina Tom Waits (Ale ze znacznie lepszym piosenkarzem), a także Bjork (ale ze znacznie bardziej liniowym pisaniem piosenek). Oprócz tego spokojnego tęsknoty, płyta przenosi nas do Barroom Blues/Country, z „Man” („My Man” podróżującego człowieka/nie powie mi, gdzie był/ale to/ale to „ Nie jest trudne do odkrycia, gdzie był/pozostawia ścieżkę uszkodzonych serc). Najlepiej po tym „coś zwyczajnego:„ smutna ballada w starym stylu. Oprócz tego myślę: „Kim jest ta laska?”
Miwa jest dzieckiem rybaka z małej wyspy przy Japonii.
Większość jej płyty to tylko jej śpiew z gitarą, z prostym bębnieniem w tle, a jednak wydaje się, że jest tak pełna, że obiecuje, że za nią było znacznie więcej. Tak, jest dobrze wyprodukowany, ale nie tylko ma magię studyjną, która tutaj działa. Głos Miwa jest niesamowity, podobnie jak jej pisanie piosenek. Sprawdź banjo na „Opiece”, na przykład lub gitarę/fortepian na „forver za nigdy”, a także spodziewam się, że będziesz się uzależniony.
Jej nowy album jest na kanadyjskich płytach uzależniających.
Stronie internetowej
Na zawsze dla nigdy
Podróżujący człowiek